Już niedługo wielki dzień w życiu każdego maturzysty! Wcale nie mówię tu o egzaminie dojrzałości. Chodzi tu o studniówkę! Każdy licealista przejmuje się tym wielkim wydarzeniem. Jest to pierwsza poważna impreza, pierwszy dorosły bal. Bardzo ważne jest to jak się na nim prezentujemy. Przede wszystkim – kreacja! Modna sukienka na studniowke to strzał w dziesiątkę. Musisz jednak pamiętać, że powinna być ona przyzwoitej długości. Najlepiej byłoby gdyby suknia była elegancka i prosta, długości za kolanko. Nie zakładaj kryjących rajstop. Koniecznie za to zaopatrz się w ładne szpilki. W szatni trzymaj jednak buty na płaskim obcasie. W końcu będziesz tańczyła całą noc! Nie zapomnij o eleganckim, klasycznym makijażu. Warto byłoby go jakoś utrwalić. Przecież będziesz dużo się ruszać! Nie chciałabyś przecież aby spłynął Ci on z twarzy! Bardzo istotna jest także fryzura! Klasyczny koczek jest dobry na każdą okazję. Dzięki niemu odsłonisz szyję, którą powinien przyozdobić piękny naszyjnik. Może być on odrobinę bardziej wydumany, jeśli reszta stroju jest stonowana. Gdy skompletujesz już całą kreację pamiętaj o dobraniu odpowiedniej torebki (najlepiej kopertówki) i perfum! Teraz już tylko zostało dobrze się bawić! Nie podpieraj ścian, koniecznie tańcz!
Losowe artykuły:
Warte odwiedzenia Mazury
Do miejsc w naszym kraju, które koniecznie trzeba zobaczyć należą Mazury. Na Pojezierzu Mazurskim czeka na turystów około 3000 jezior, niezliczone rzeki i kanały. Wszystkie te akweny wodne można przepłynąć kajakiem lub jachtem. Na żeglarzy czeka na Pojezierzu Mazurskim wiele Marin, kajakarze bardzo chętnie pływają Krutynią. Ta przepływająca przez...
Czwarty raz Hancocka
Czwarty raz Hancocka
Tylko jakiś zupełny kataklizm mógłby odebrać czwarty tytuł żużlowego Indywidualnego Mistrza Świata Gregowi Hancockowi. Amerykański jeździec potrzebuje raptem 3 punktów by zapewnić sobie kolejne złoto. W sobotni poranek (czasu polskiego) odbędzie się ostatnia eliminacja IMŚ – Grand Prix Australii.
Grand Prix Australii – kursy na zwycięstwo i pojedynki
Jeszcze...