Dobroczynne działanie zarówno dla naszego zdrowia jak i urody jak wiadomo mają niektóre rośliny a wśród nich rośliny o bardzo egzotycznych nazwach i pochodzące z egzotycznych dla nas miejsc. Warto zapoznać się z niektórymi i gdy na przykład na etykietce kremu czy balsamu doczytamy, że jest w składzie, będziemy wiedzieć, czego można się po takim kosmetyku spodziewać.
Vilcacora to rosnąca w peruwiańskich lasach liana, która kryje w sobie całe pokłady steroli, polifenoli i wiele innych substancji aktywnych, które nie tylko obniżają na przykład ciśnienie krwi i poziom cholesterolu, ale mają zbawienny wpływ na regenerację naszej skóry (i nie tylko).
Inną taką znaną już od wieków cudowną rośliną jest żeń-szeń. Kłącze tej rośliny nie tylko wzmacnia organizm, ale dodaje energii, pomaga w koncentracji wspaniale wpływa na pamięć. Poza tymi zdrowotnymi właściwościami wspaniale walczy z wolnymi rodnikami nie pozwalając skórze na szybkie starzenie. Często jest składnikiem odżywczych maseczek do skóry twarzy.
Rosnący w Tybecie krzew goji wydaje owoce, które mają silne działanie odmładzające dzięki zawartości olbrzymiej ilości aminokwasów, witamin i składników mineralnych.