Tuż przed pierwszym skokiem pojawia się strach. Niekiedy zwątpienie jest tak silne, że człowiek oddałby wszystko, aby jednak zostać na pokładzie samolotu. Najtrudniejsze są właśnie te pierwsze skoki spadochronowe. Każdy stojąc na krawędzi, musi sam podjąć decyzję, czy zrobić ten jeden ostateczny krok. Z reguły chęć przeżycia niesamowitych emocji zwycięża.
Kolejne skoki spadochronowe są już łatwiejsze pod wieloma względami. Wiadomo już chociażby, czego się spodziewać. Trzeba jednak uczciwie przyznać, że każdy kolejny skok ze spadochronem wzbudza emocje. Podnosi się poziom adrenaliny, dzięki której człowiek czuje, że żyje. Tak naprawdę, tak w pełni, tak bez żalu, że znowu strach zwyciężył.